Osoby odwiedzające 21 maja promenadę nad Raduniem w Wałczu miały do wyboru szereg atrakcji: piknik wojskowy promujący dobrowolną zasadniczą służbę wojskową, Bieg Dwóch Skarpet oraz odbywające się na MOSiR-ze turniej Grand Prix Polski w Darta i kajakarskie Memoriały K. Góreckiego i M. Matłoki.
Już na parkingu przy promenadzie na odwiedzających czekało spore zaskoczenie. Jednym z parkujących tam pojazdów był bowiem najprawdziwszy czołg Leopard. Pojazd można było obejrzeć nie tylko z zewnątrz, ale też zajrzeć do środka. O szczegółach technicznych opowiadali czołgiści.
Na promenadzie prezentowały sprzęt wałeckie jednostki. Powodem zorganizowania pikniku była promocja nowego rodzaju służby wojskowej, czyli dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej.
- Takie pikniki na terenie województwa zachodniopomorskiego odbywają się tylko w dwóch miejscach: w Stargardzie i Wałczu – mówi ppłk Zbigniew Urbaniak, szef Wojskowego Centrum Rekrutacji w Szczecinku. – Można powiedzieć, że jest to wyróżnienie i docenienie miasta. Ale jak wiadomo od lat, Wałcz wojskiem stoi.
Rzecznik prasowy Szefa Wojskowego Centrum Rekrutacji w Szczecinku Joanna Lipka ocenia, że zainteresowanie nową formą służby okazało się zaskakująco duże. Na pikniku w Wałczu uruchomiony był punkt rekrutacyjny, w którym oprócz uzyskania wszelkich informacji na temat nowej formy służby, można było od razu złożyć wniosek o przyjęcie do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Takich wniosków zostało złożonych od razu kilkanaście.
J. Lipka wyjaśnia też na czym polega nowa forma służby. - Obecnie istnieją trzy formy służby: zawodowa, w wojskach obrony terytorialnej oraz najnowsza, którą promował piknik, czyli dobrowolna zasadnicza służba wojskowa – tłumaczy. – Dobrowolna zasadnicza służba odbywa się w dwóch etapach. Pierwszy, trwający 28 dni, to szkolenie podstawowe, które kończy się przysięgą. Po tym okresie rozpoczyna się szkolenie specjalistyczne, które trwa 11 miesięcy. Co ważne, podczas szkolenia podstawowego żołnierze są skoszarowani. Natomiast podczas szkolenia specjalistycznego już nie ma takiego obowiązku. Warto zaznaczyć, że na każdym etapie w dowolnym momencie można zrezygnować ze służby. Jest to niezwykle istotne dla młodych ludzi, którzy mogą dojść do wniosku, że wojsko jest jednak nie dla nich. W takim przypadku mogą zrezygnować bez żadnych konsekwencji. Przez cały okres dobrowolnej zasadniczej służby żołnierz otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 4560 złotych netto. Jeśli dojdzie do wniosku, że wojsko jest jego wyborem, to po roku i ukończeniu szkolenia specjalistycznego zostaje żołnierzem zawodowym.
Bliżej MOSiR-u na promenadzie umiejscowione były start i meta wałeckiego Biegu Dwóch Skarpet. W tym, roku biegacze i chodziarze wystartowali w jubileuszowym V Biegu, zorganizowanym po przerwie spowodowanej pandemią.
Bieg Dwóch Skarpet organizowany jest jako forma solidaryzowania się z osobami dotkniętymi zespołem Downa. Zazwyczaj odbywał się w marcu, ale w tym roku termin został przesunięty. Bieg odbył się bez podziału na płeć oraz kategorie wiekowe, a jedynie na grupy biegaczy i chodziarzy. Oprócz tego każdy ze startujących musiał być ubrany dwie różne skarpety.
Światowy Dzień Zespołu Downa przypada na 21 marca. Ta data wiąże się z istotą zaburzenia – trisomią 21 chromosomu. Znakiem solidarności z chorymi od kilku lat jest włożenie tego dnia dwóch różnych skarpetek – najlepiej w wesołych kolorach. Skarpetki nie do pary mają symbolizować niedopasowanie społeczne i genotypowe. Wesołe kolory z kolei są symbolem tolerancji.
- Dwie różne skarpetki to symbol biegu i symbol Dnia Zespołu Downa – mówiła przed rozpoczęciem biegu dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy w Wałczu Anna Baculewska. – Niestety, nie udało się zorganizować biegu w marcowym terminie z powodów pandemicznych. Być może jednak przesunięcie terminu ostatecznie wyszło imprezie na plus. W tym roku zgłosiło się łącznie 320 osób.
Wiejący w czasie biegu silny wiatr nie przestraszył zbyt wielu uczestników i w sumie na trasę wybiegło i wymaszerowało ponad 300 osób. W biegu nie było wygranych i przegranych – wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe medale.
W czasie kiedy na promenadzie bawiono się na pikniku i biegu dwóch skarpet w budynku MOSiR odbywały się dwudniowe zawody z cyklu Grand Prix Polski Darta o puchar Burmistrza Wałcza. Organizatorem zawodów były Polska Organizacja Darta, MOSiR i Urząd Miasta Wałcza. Efektowne statuetki dla zwycięzców wykonała firma Eagle Laser.
Na starcie dwudniowych zmagań stanęło łącznie 134 panów i 22 panie.
- Są to jedne z bardziej prestiżowych zawodów w Polsce – podkreśla Joanna Siemieńska, wspierająca organizację turnieju. – W kraju w ciągu roku takich turniejów odbywa się tylko pięć. Są to zawody ogólnopolskie i przyjeżdża na nie krajowa czołówka zawodników. Poziom sportowy jest bardzo wysoki.
Turniej w kategorii mężczyzn wygrał Sebastian Białecki, a w kategorii pań Aleksandra Białecka. Oprócz statuetek i dyplomów, zwycięzcy zdobyli nagrody finansowe w wysokości 1000 zł za I miejsce.
far
